zaawansowana analiza widoczności

[robert]

Zauważ, że w tym przypadku nie masz czegoś takiego jak "płaszczyzna patrzenia". Bo te "linie patrzenia" nie tworzą płaszczyzny.
Analizując nawet najprostszy przypadek - całkowicie płaski teren z obserwatorem 10 m nad powierzchnią terenu.
Jak rozumiem, chciałbyś mapę na której w miejscu obserwatora uzyskach wartość 10, a w miarę oddalania się coraz mniejsze wartości, które nie przesłonią tego co dalej. Ale tu jest pewna pułapka logiczna, bo nawet najmniejszy obiekt w dowolnym miejscu, przysłoni to co jest zaraz za nim.

Co możnaby policzyć? Obszary, które są niewidoczne. I dla tych obszarów wyznaczyć taką zabudowę, której nie będzie widać zza istniejących przeszkód. Jak? Nie tak prosto, ale dałoby się.