|
PRAWO czy dane publiczne możemy komercjalizować?
Cześć wszystkim,
Chciałbym zapytać Was, czy dane nieodpłatne udostępniane przez podmioty GUGIK oraz Starostwa powiatowe mogą być reprodukowane i odsprzedawane na rynku?
Ponieważ w ustawie o Art. 40a. geod. i kartograficznej, nie widze wniosku czym są nieodpłatne dane i w jakim celu mogą posłużyć? Jedynie o mapach, które mają mieć wpisane źródło podczas publikacji.
Zarysuje może kontekst, co chciałbym przygotować
1) Nadmiar danych – PRG gminy format GML domyślam się, że część z was wie, jak podrgać plik GML’a który sam w sobie jest zawiły.
W środku jest masa niepotrzebnych informacji (kluczy i relacji), które raczej się redaguje. Ale trzeba złączyć ze sobą wyższe poziomy by dowiedzieć się, że gmina Myślenice należy do Powiatu Kraków a powiat Kraków to małopolska itp. – jest to błahy problem, ale nie dla każdego kto wchodzi w świat GIS i mieć gotowy projekt do pracy we lżejszym formacie.
2) Ubogie źródła informacji – EGIB usługi WFS powiaty, często publikowane jednostki mają tylko jeden atrybut „id działki” brak informacji o powierzchni, nazw administracyjnych, klasie gruntów, różne układy współrzędnych itp. Czy integracja takich zbiorów w jeden unormowany schemat jest możliwy do późniejszej odsprzedaży na rynku?
Pytam o formę dostępu do platformy/paczek danych, która posiada zharmonizowane w jeden czytelny standard i pomaga ludziom wejść w analizę przestrzenną bez znajomości schematów GML i standardów usług WFS. Na przykład w projektach QGIS ?
Dodatkowe pytania:
A) Duże firmy udostępniają platformy – dla ludzi szczególnie do analizy działek, wyszukiwania po ID albo po gminach – czy ktoś wie, czy korzystają z tych „nie odpłatnych danych” lub czy są na to jakieś specjalne licencję?
B) Cześć firm i specjalistów udostępnia podobne zbiory za darmo w ramach rozbudowy swojej marki czy z obowiązku prawnego?
Temat trudny - nie znam się na prawie więc pytam - wybaczcie!
Będę wdzięczy za odpowiedzi, które mnie nakierują na działanie.
|
